• Główna
  • Aktualności
    • Archiwum
  • Historia rodu
    • Geneza
    • Nazwisko
    • Tradycje
  • Herb i barwy
    • Pierwotny znak 
    • Pieczęć
    • Herb mieszczański
    • Barwy i flaga
    • Ekslibris
  • Znane postaci
    • Protoplaści rodu XVI-XVIII w.
    • Znani w XIX w.
    • Znani w XX w.
    • Ofiary wojen i represji
    • Duchowni
    • Nauczyciele i ludzie nauki
    • Lekarze
    • Przedsiębiorcy
    • Rzemieślnicy
  • Genealogia
    • Gałęzie i linie
    • Drzewa i tablice
    • Krewni i powinowaci
  • Geografia
    • Rozmieszczenie
    • Gniazda rodzinne
    • Międzyrzecczyzna
    • Wołyń i Ruś
  • Badania
    • Poszukiwania przodków
    • Źródła
    • Wyniki badań
      • Archiwa
      • Cmentarze
      • Dokumenty USC
      • Bibliografia
      • Internet
  • Galeria
    • Zdjęcia
    • Pamiątki
    • Dokumenty
  • Zjazdy
    • I Zjazd Rodu - 1920
    • II Zjazd Rodu - 1945
    • Minione zjazdy
    • Planowane zjazdy
  • RODO
  • Strona startowa
  • Kontakt
  • Redakcja
  • O nas
  • Pliki
  • Forum
  • Poczta
  • Linki
  • Mapa
  • Banery
  • O stronie

Herb i barwy - Barwy i flaga

    Barwy Netczuków relacjonowane nam przez Tomasza Wolskiego w latach 1950. (biel, błękit i czerwień) miały odnosić się do znaku rodowego [1], do którego - nie wiemy dziś dokładnie. Zeznanie o barwach oraz symbolu dostojeństwa Netczuków - Trzech Różach zostało przywołane po znalezieniu przez Tadeusza Netczuka oryginalnej drewnianej pieczęci na posesji Netczuków przy ul. Narutowicza 4, którą pokazał dziadkowi i rodzicom [5]. Zatem barwy odnosić się musiały do tzw. Róż albo do wizerunku z pieczęci. Z relacji Eugeniusza i Tadeusza wiemy, że Tomasz i rodzina nazywała Różami znak stosowanych przez Mikołaja Netczuka na jego saniach wyjazdowych z pocz. XX w. Znak ten wiązać należy z tym relacjonowanym przez Tomasza symbolem dostojeństwa rodu. Barwy można też odnosić do wizerunku herbu mieszczańskiego Netczuków wyobrażonego w syntetycznej formie na odnalezionej wtedy drewnianej pieczęci. W pierwszym przypadku biały miałby być pas środkowy, na którym były trzy czerwone zgeometryzowane róże lub kwiaty, ewentualnie białe środki kwiatów, wszystko na niebieskiej owalnej tarczy. Mały znaczek obok ozdobnych czerwonych róż był namalowany na saniach Mikołaja najpóźniej w 1920 r. W drugim przypadku białe miały być strzały, podkowa i miecz, czerwone róże lub okrągłe koła (guzy) oraz trzy krople krwi kapiące z ostrza miecza, błekitne miało być tło herbu, który pieczęć ta miała wyobrażać w uproszczonej formie.
Tomasz Wolski twierdził, że barwy Netczuków symbolizują: biel (czyli srebro) - praworządność i szlachetność postępowania, błękit - wolność, a czerwień - walkę z trudnym losem. Według niego barwy te są nam przypisane od pokoleń [1] (porównaj też z symboliką herbu i barw wg "Alfabetu heraldycznego"). Warto zwrócić uwagę, że biel i błękit to także barwy z herbu Wolskich, Mankiewiczów i Międzyrzeca. Jednakże w czasie gdy za znak własnościowy używaliśmy tylko heraldycznych trzech czerwonych róż zamiast własnej pieczęci [2], herb miasta pozostawał urzędowo od wieku zapomniany, a zamiast niego stosowano zaborczy herb guberni siedleckiej i to aż do 1938 r. [4]. Barwy te zapewne wzięły się z pierwotnego (starszego) znaku własnościowego, czyli z Trzech róż. Pieczęcie i znamiona były z natury monochromatyczne, choć przedstawiały wiele przedmiotów posiadających własne kolory. W heraldyce srebro to barwa przedmiotów godła, błękit najczęściej występuje jako tło, czerwień to zapewne barwa kropel krwii z pieczęci oraz róż. Zrekonstruowany herb własny jako złożna forma opracowana na podstawie eklektycznego znaku pieczętnego posiada te właśnie barwy. Barwy te przyjęliśmy jako flagę w proporcji z dominującą bielą i błękitem oraz czerwienią stanowiacą połowę każdej z poprzednich:

Flagą Klubu Rodu Netczuków jest  płat tkaniny podzielony na trzy poziome pasy biały, czerwony i błękitny w proporcjach 2-1-2 x 7 z wizerunkiem herbu własnego w geometrycznym środku płata [3].


    Herb jest ze swej natury statyczny, występuje na pieczęciach, zaś flaga, ewentualnie mniejszy proporczyk, są przedmiotami bardziej dynamicznymi, bliższymi nastrojowi świętowania, które można stosować jako wyraz jedności podczas zjazdów i spotkań rodzinnych Klubu, a te powinny odbywać się przynajmniej raz na kilka lat.

Źródła i przypisy:
[1] Wspomnienia Eugeniusza i Tadeusza Netczuków na podstawie rozmów i relacji Tomasza Wolskiego, 2001, 2002, ARN;
[2] Heraldyczne róże znajdowały się jeszcze na saniach i powozie Jana oraz Mikołaja;
[3] Propozycja opisu flagi-proporca dla Klubu RN, 2007;
[4] M. Kowalski, Herb miasta Międzyrzeca Podlaskiego, [w:] Rocznik Międzyrzecki, t. III, Międzyrzec Podlaski 1971;
[5] Tadeusz znalazł pieczęć w 1956 r. w słupie ogrodzenia przy posesji Mikołaja przy ul. Narutowicza. Słup ten wg relacji Eugeniusza pochodził ze starej nadpalonej stodoły, a belke wykorzystano na słup. W słupku tym był schowek z drewnianym pudełkiem zawierającym pieczęć i kościany
medalik, wspomnienia Tadeusza Netczuka oraz zeznania Eugeniusza Netczuka, 2002, 2006, ARN.

Pieśń rodzinna

    Poniżej prezentujemy pieśń rodzinną opowiadającą legendę o pochodzeniu rodu.  Melodia - aranżacja tradycyjnej białoruskiej narodowej pieśni Pogonia, nieoficjalnego hymnu Białorusinów:

Tрі  Рози Trzy Róże
1. Оце Нѣчків печать - ў стовп Три красні рози
на голубенькoм щиті.
Ў Городлі прийняті
Литовських князів Вони боярські сини,
Кімунта Кгінвілла й Нѣчка його сина
Гедроїцьки князі та бояри.
      Звідки ми є, коли наш рід прибив.
      Iз за Припяті, з Волині
      в шістнадцяaтому столeтті
      до Межиречa тут ми прибилi.
1. Oce Niačkiw pečać - ŭ stowp Try krasni rozy
na hołubeńkom ščyti
ŭ Horodli pryjniati
Łytowśkych kniaziw Wony bojarśki syny
Kimunta Kginwilla j Niačka joho syna
Hedrojićky kniazi ta bojary
      Zwidky my je, koły nasz rid pribył.
      Iz za Prypjaci z Wołyni
      w šiśtnadciatomu stoletti
      do Meżyreča tut my prybyli.
2. Бiло-голубенькi нашi прaпори,
червоним прiкрашени.
Срібні підкова, стріли
на голубенькoм полі положeни.
Меч зламаний рукою збройною
кровоточит кровю невинною.
      Звідки ми є, коли наш рід прибив.
      Iз за Припяті з Волині
      в шістнадцяaтому столeтті
      до Межиречa тут ми прибилi.
2. Biło-hołubeńki naši prapory,
čerwonym prikrašeny.
Sribni pidkowa, striły
na hołubeńkom poli położeny.
Meč złamanyj rukoju zbrojnoju
krowotočyt krowju newynnoju.
      Zwidky my je, koły nasz rid pribył.
      Iz za Prypjaci z Wołyni
      w šiśtnadciatomu stoletti
      do Meżyreča tut my prybyli.
3. Tеперже ў Межиречі чотиристa
вже лет наш польский дiм.
Гіднoсть гордиться ним
також на ciнoм полі розами трeма.
Речпосполіта батьківщиною,
тай Польща нашою матeнькою.
      Звідки ми є, коли наш рід прибив.
      Iз за Припяті з Волині
      в шістнадцяaтому столeтті
      до Межиречa тут ми прибилi.
3. Teperże ŭ Meżyreči čotyrysta
ŭże let nasz polśkyj dim.
Hidnosć hordyćsia nym
takoż na sinom poli rozamy trema.
Rečpospolita baćkiwščynoju,
a Pol´šča našoju mateńkoju.
      Zwidky my je, koły nasz rid pribył.
      Iz za Prypjaci z Wołyni
      w šiśtnadciatomu stoletti
      do Meżyreča tut my prybyli.
    

spis treści

Pierwotny znak
Pieczęć
Herb mieszczański
Barwy i flaga
Ekslibris
Strona startowa | Kontakt | Redakcja | O nas | Pliki | Forum | Poczta | Linki | Mapa | Banery | O stronie
© 2006 Klub Rodu Netczuków. All rights reserved unless otherwise noted.